ORBITKA.COM – Photo-Travel Blog

foto-relacje ze świata i okolic

Jeszcze godzinka i Rio


Jest ok 8 rano czasu lokalnego (-3 godz), w Polsce ok 11.00.

Jeszcze godzina lotu i bedziemy w Rio. W koncu sie wyspalam, a ze na siedzaco to niewazne, bo mialam powazne zaleglosci i organizm w koncu sie upomnial o swoje. W noc przed wylotem wcale nie spalam, poprzednia noc tez byla krotka, bo niecale 5 godzin snu. Na nogach bylam od 43 godzin i zaczelam odczuwac deficyt snu.

Ciekawe, ze w ciagu dnia wcale nie czulam zmeczenia, tyle bylo adrenaliny przy tych wszystkich przesiadkach i naglych zmianach, no i loty krotkie. Dopiero w ostatnim samolocie, gdy juz wszystko bylo pod kontrola, to usnelam w polowie kolacji. Szkoda, ze nie zdazylam zjesc deseru, a jak sie obudzilam to juz mialam stolik sprzatniety.

Dawno nic mnie tak nie ucieszylo, jak gniazdko USB w fotelu (widac na zdjeciu). Ot, ofiara cywilizacji. Naladowalam iPhona o moge dalej Was zanudzac.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Informacja

This entry was posted on 9 List 2012 by in AMERYKA PD, Brazylia, Rio de Janeiro, Uncategorised.
%d blogerów lubi to: