Mialysmy tylko doleciec do Genewy, bo stamtad zaczyna sie nasz glowny lot do Rio przez Rzym. Wybralysmy dolot SASem przez Kopenhage, bo bylo taniej. Niestety lot z Kopenhagi zostal skasowany, czekamy teraz na lotnisku w Kopenhadze na lot przez Dusseldorf do Genewy, ale ten tez ma opoznienie. Na razie 15 minut, ale kto wie.
Wychodzi na to, ze dzis pokonamy trase Warszawa – Kopenhaga – Dusseldorf – Genewa – Rzym – Rio. Ladna trasa. Zeby jeszcze ze zwiedzaniem, ach…
Agile Coach, Program and Project Manager in Manhattan, New York City, NY. LinkedIn: KasiaBartos
Najnowsze komentarze